Do kiedy w wózku?
Już kiedyś pisałam o moich uczuciach do wózka z gondolą. Chociaż chwilowo niestety musiałam się z głębokim wózkiem przeprosić. O tym może kiedy indziej. Nadużywanie wózka to błąd Dzisiaj chodzi Read More …
Już kiedyś pisałam o moich uczuciach do wózka z gondolą. Chociaż chwilowo niestety musiałam się z głębokim wózkiem przeprosić. O tym może kiedy indziej. Nadużywanie wózka to błąd Dzisiaj chodzi Read More …
Dzisiaj prosta zabawa, która wyszła nam przez przypadek. Klusek wpadł na pomysł robienia ciastolinowych placków przy użyciu starej deski do krojenia. Przy małych plackach wystarczyło docisnąć rączką, ale przy dużych Read More …
Korzystając z wczorajszej pogody, Klusek wybrał się na wieś pomagać Babie Jadze przy wycinaniu selera. Jak widać bardzo poważnie podszedł do tego zadania:
Zdjęcia już sprzed paru tygodni, ale zabawa nadal aktualna. Z okazji remontu zamówiliśmy sobie rolety przez internet, bo najwidoczniej wybrałam sobie kolor, który trudno gdziekolwiek kupić. W każdym razie, rolety Read More …