„Mały terrorysta”
Kolejny miły tekst, który często słyszę – „bo to taki mały terrorysta„. Uwielbiam po prostu. Od razu czuję, jak coś się we mnie zaczyna gotować. Długo zastanawiałam się co mnie Read More …
Kategoria: wychowanie
„Bo pani cię zabierze…”
Kolejny wpis poświęcony moim „ukochanym” komunikatom wychowawczym. To jest tekst, który według mnie jest w tak oczywisty sposób zły, że nawet nie wiem czy jest sens pisać, dlaczego. Ale ponieważ Read More …
Bliskopad – Napełnianie kubka – dzieci potrzebują uwagi
Od jakiegoś czasu czytam „Rodzicielstwo przez zabawę” i spotkałam się tam z teorią „napełniania kubka”. Jest to teoria, którą w gruncie rzeczy wyczuwałam już wcześniej intuicyjnie. Książka pozwoliła mi ją Read More …
O Halloween przemyśleń kilka
Ponieważ nasmarowałam strasznie długi komentarz w dyskusji na temat Halloween na BlogOjciec, a temat jest na czasie, postanowiłam dodać kilka rzeczy i umieścić tu ten komentarz w rozszerzonej wersji, jako Read More …
Grzeczne dziecko
Klusek daje nam ostatnio trochę w kość. Nie jest to już dziecko tak posłuszne i grzeczne, jak jeszcze rok temu. Ma na pewno swoje powody.: „Bunt trzylatka„. Rodzeństwo. Mniej poświęconego Read More …
„Nic się nie stało”
Kolejny odcinek cyklu „komunikaty wychowawcze, które działają mi na nerwy„. „Nic się nie stało” Nie wiem od czego zacząć, bo dwie rzeczy denerwują mnie przy tym komunikacie. Zacznijmy więc od Read More …
„Bo pan będzie krzyczał”
Są takie teksty, nazwijmy je „komunikatami wychowawczymi”, które działają mi na nerwy. Chciałam się nimi z wami tu podzielić. Bo czemu by nie, w końcu od tego ma się bloga, Read More …
Konflikt, czyli o dziewczynce z sali zabaw
Byliśmy ostatnio na sali zabaw. A na sali zabaw, jak to na sali zabaw, zawsze są jakieś dzieci. I dobrze. Ale czasem może dojść do konfliktów. Micha na przykład dowiedział Read More …
Drugie dziecko ma gorzej?
Odkąd Micha pojawił się na świecie zastanawiam się nad tym, czy będę w stanie poświęcić mu tyle uwagi co Kluskowi. I martwię się, że nie. Ale ostatnio coś mnie Read More …
Ostrożne dziecko – jasne i ciemne strony
Nasz Klusek jest dzieckiem bardzo ostrożnym. Czasami aż za ostrożnym. Aż irytująco ostrożnym. Szczególnie mnie, posiadaczkę charakteru zgoła odmiennego. Jasne strony Na co dzień jest to cecha bardzo przydatna, spokojnie Read More …
