Przyznam się Wam szczerze, że problem zmian klimatycznych i spustoszenia jakie my ludzie robimy w przyrodzie od dość dawna nie daje mi spokoju. Trudno mi się pogodzić z bezmyślnością na każdym kroku, z myśleniem tylko o tu i teraz, jak najtaniej, jak najszybciej, jak najwygodniej. Nieważne, że kosztem innych, kosztem przyrody… Przerażają mnie masy plastiku na każdym kroku, beztroskie wycinanie drzew, ludzie którzy palą śmieciami… Ba – nie jestem w stanie nawet spokojnie patrzeć na ludzi, którzy np. w centrum handlowym leją wodę namydlając ręce… Nie oszukuję – naprawdę jest to dla mnie niekomfortowa sytuacja. I choć zdaję sobie sprawę, że największe szkody naszej planecie wyrządza masowa produkcja, to jednak święcie wierzę, że małe zmiany w końcu też przyniosą efekt. Że moje małe codzienne decyzje to też krok w dobrą stronę. Dlatego bardzo się cieszę, że na polskim rynku wydawniczym pojawia się co raz więcej książek, które tłumaczą dzieciom jak dbać o naszą Ziemię. Jak to mówią – czym skorupka za młodu nasiąknie… Warto więc moim zdaniem wpajać dzieciom miłość do przyrody i uczyć sensownego gospodarowania naszymi wspólnymi zasobami. Dlatego dzisiaj chciałam Wam pokazać 5 książek na ten temat śmieci. Wydaje mi się bowiem, że to jeden z tych problemów, z którymi spotykamy się bezpośrednio i na który, każdy z nas ma wpływ. W dosyć łatwy sposób można też opowiedzieć o tym temacie dzieciom i od razu razem z dziećmi wprowadzić w życie pewne systemy naprawcze. Bo chociaż w Polsce o recyclingu mówi się ostatnio bardzo dużo, to tak naprawdę jest on dopiero ostatnim krokiem odpowiedzialnego gospodarowania śmieciami.
Podstawy „3 R”
Anglicy mówią o zasadzie „3 R” – reduce, reuse, recycle, czyli redukować, używać ponownie i poddawać recyclingowi. O co w tym chodzi? To bardzo proste – odpowiedzialna osoba powinna po pierwsze myśleć przed zakupem – czy aby na pewno tego potrzebuję? Czy muszę kupić to coś nowego? Czy mogę to zdobyć w inny sposób, np. pożyczając od kogoś? A jeśli już muszę kupić, to który z produktów tego typu dostępnych na rynku będzie najtrwalszy, wykonany z odpowiedniego materiału, czy da się go później ewentualnie poddać recyclingowi? Ważne jest też to, jak opakowany jest produkt, bo opakowanie do dodatkowy śmieć, który powiększy tylko stertę śmieci, z którymi i tak nie ma już co robić. To pierwszy krok – czyli redukowanie ilości rzeczy, które nabywamy
Krok drugi, to ponowne wykorzystanie, czyli zanim coś wyrzucimy, powinniśmy się zastanowić, czy aby na pewno nie możemy tego „śmiecia” jeszcze do czegoś użyć lub oddać komuś, komu jeszcze się przyda.
I dopiero kiedy przejdziemy przez te dwa pierwsze kroki, powinniśmy zaczynać myśleć o recyclingu.
1) Akademia EkoWiedzy
To nowa seria Harpers Kids skierowana do najmłodszych, która w prosty i jasny sposób tłumaczy podstawy bycia eko. Na serię na razie składają się 4 zeszyty, każdy poświęcony innemu tematowi: Dobra energia, Nasza planeta, Niezwykła woda i Wielkie porządki (czyli recycling). Każdy z zeszytów to kolorowe ilustracje, podstawowe informacje przekazane w prosty sposób i mnóstwo zadań do samodzielnego wykonania. Pozycja w sam raz dla dzieci 3-7 lat.
2) Recycling i odpadki
Książka z okienkami wydawnictwa Olesiejuk, która w prosty i ciekawy sposób pokazuje co się dzieje z odpadkami, kiedy je wyrzucamy. Twarde strony, duży format i okienka do samodzielnego otwierania sprawiają, że to naprawdę wciągająca lektura dla młodszych dzieci. Ale wydaje mi się, że książka jest w stanie zainteresować również dzieci starsze (a może nawet i dorosłych), bo w naprawdę prosty i przystępny sposób przedstawia skomplikowane procesy, którym poddawane są produkowane przez nas śmieci.
3) Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie.
To pozycja od wydawnictwa Babaryba. Naprawdę w przystępny i dostosowany do dziecięcych możliwości sposób mówi o tym, że śmieci stanowią obecnie bardzo duży problem. Pomaga tym samym dzieciom zdać sobie sprawę z tego, że kolorowe jednorazowe opakowania, to tak naprawdę nic dobrego. Uczy, co moim zdaniem jest niezwykle ważne, że rozsądna osoba nie może w kwestii śmieci poprzestawać jedynie na recyclingu. Ciekawe ilustracje, prosty, ale poruszający wyobraźnie język, oraz inspiracje do zmian – to bardzo ciekawa pozycja dla dzieci trochę starszych.
4) Śmieciogród
To znów pozycja od wydawnictwa Papilon. Podobnie jak „Śmieci” z poprzedniego punktu również skierowana do starszych dzieci (myślę, że tak 5-10 lat). Książka składa się z prawie czterdziestu rozkładówek, z których każda stara się w prosty i zabawny sposób pokazać różne tematy związane ze śmieciami. I to zarówno jeśli chodzi o zagrożenia, jak i sposoby radzenia sobie z tym problemem i ciekawe inspiracje. Jest też naprawdę świetnie zilustrowana.
5) Klimatyczni
To może nie do końca książka o śmieciach. Porusza bowiem szerzej temat klimatu i działań dla dobra wspólnego. Ale o śmieciach też jest tu całkiem sporo – są tu naprawdę inspirujące historie dzieci i dorosłych, którzy dzięki własnej pomysłowości sprawiły, że „śmieci” pomogły wielu osobom w ich społeczeństwie: o chłopcu z Malawii, który ze śmieci stworzył wiatrak, który produkował dla jego rodziny prąd; o dziewczynce z Meksyku, która z rzeczy przez wielu uznawanych za śmieci zaprojektowała ogrzewacze do wody wykorzystujące energie słoneczną i tym samym pomogła wielu rodzinom w swojej miejscowości, w której nie było dostępu do prądu; o mężczyźnie, który zamiast pracować w korporacji za grube pieniądze, woli uczyć dzieci jak robić zabawki ze śmieci… Ta książka to zbiór sześciu (a w sumie siedmiu) historii takich inspirujących osób. Ciekawe historie, oryginalne ilustracje, postać mówiącego żółwia, to wszystko sprawia, że z pełną odpowiedzialnością mogę polecić tę książkę wszystkim. Ale to co mi się w niej najbardziej podoba, to fakt, że po przeczytaniu, nie pozostawiamy dziecka z przesłaniem „śmieci nas zalewają, klimat się zmienia, tragedia, katastrofa!!!” Tylko raczej zostajemy z przesłaniem, że mimo wszystko są ludzie, którzy podejmują udane działania na rzecz naszej planety i społeczności na świecie i my też możemy się inspirować i podejmując nawet małe kroki, powoli ale skutecznie zmieniać świat. Z resztą mam przyjemność osobiście znać autorkę (byłam dwa razy na organizowanych przez nią obozach teatralnych oraz dzięki niej mogłam być częścią świetnego projektu „Scenariusze na dobry czas”) i naprawdę będąc w okolicy Olgi nie sposób myśleć inaczej. Więc jeszcze raz szczerze polecam.
Znacie jeszcze inne ciekawe książki dla dzieci poświęcone tematom śmieci i recyclingu? Koniecznie napiszcie mi w komentarzu!
Pamiętaj, że ja w ten artykuł włożyłam czas i pracę. Jeśli więc Ci się podoba i uważasz, że może się przydać komuś z Twoich znajomych – udostępnij go dalej. Takie udostępnienia i komentarze, to dla mnie znak, że moja praca nie idzie na marne.
A jeśli jesteś na blogu po raz pierwszy – serdecznie zapraszam do zapoznania się z zakładką „Od czego zacząć czytanie bloga?”