W tym roku wiosna przyniosła nam kilka ciekawych pozycji książkowych dla fanów Minecrata. Jeśli należycie do tej grupy, koniecznie sprawdźcie, czy któraś z tych pozycji Was nie zainteresuje:
1. Podręcznik przetrwania w Minecrafcie. – Wydawnictwo Egmont
Podręczniki znamy i lubimy i mamy ich już pokaźną kolekcję. Ten najnowszy podręcznik jest akurat zaktualizowaną wersją „Podręcznika podboju Minecrafta” – z tego co pamiętam, była to pierwsza książka Klusków poświęcona temu tematowi. To książka, z której dowiecie się jak zacząć grę, jak przetrwać pierwszy i drugi dzień w grze, jakie moby mogą wam zagrażać, jakie biomy możecie znaleźć, jak walczyć, jak zdobywać pożywienie – po prostu wszystko, co trzeba wiedzieć zaczynając przygodę w grze. Ale i bardziej doświadczeni gracze mogą tu znaleźć kilka ciekawych wskazówek i ciekawostek.
2. Pamiętnik 8-bitowego wojownika. Escape Room. Przeklęta Megaświątynia – Wydawnictwo Jaguar
O „Pamiętniku 8-bitowego wojownika” pisałam już tutaj. To chyba jedna z najpopularniejszych serii fabularnych poświęconych Minecraftowi. Tym razem żeby było ciekawiej, to od czytelnika zależy jakie przygody będzie przeżywał główny bohater. Bo to czytelnik będzie rozwiązywał zagadki i podejmował decyzje. Stąd nazwa – Escape Room – żeby przejść pomyślnie misję, trzeba rozwiązywać zagadki, szukać potrzebnych rzeczy i chodzić na odpowiednie strony. Bardzo fajny pomysł. Historia jest również wciągająca, my jednak mieliśmy problem z przejściem zadań. Piszę my – a mam na myśli Kluski. Starszy (8-latek) próbował pierwszy, nie powiodło się. Młodszy (6 lat) próbował sam – stwierdził, że mu się udało, ale musiał kilka razy oszukiwać – nie miał jakichś przedmiotów, które były potrzebne do skończenia zadania, ale to zignorował. Dopiero z moją pomocą udało nam się powoli i sukcesywnie przejść misję. Jest więc do zrobienia, ale wymaga cierpliwości, logicznego myślenia, a czasami metody prób i błędów, bo nie zawsze zadania są wystarczająco jasne. Jest więc to książka raczej dla starszych dzieci, ewentualnie dla dzieci, którym w misji towarzyszyć będą rodzice. Ale sam pomysł ogólnie nam się podoba i spędziliśmy z tą książką naprawdę sporo czasu, szczególnie zważywszy na jej niewielkie rozmiary.
3. Pamiętnik 8-bitowego wojownika – Komiks – Wydawnictwo Jaguar
Popularność książkowej wersji sprawiła, że Runt trafił też do komiksów. Na razie mamy do dwa tomy – „Nowy wojownik” i „Spacer po Netherze”. Są to kolejne, inne niż w wersji książkowej, przygody Runta, kolorowo zilustrowane. Seria komiksowa, choć powiązana z książkową stanowi oddzielną całość, możecie więc śmiało zacząć od komiksów, nawet jeśli nie czytaliście poprzednich części w formie książkowej. W pierwszej części Runt, który do tej pory był zwykłym wieśniakiem, wyrusza na swoją pierwszą przygodę jako wojownik. Na swojej drodze spotyka… zombie. Na szczęście okazuje się, że zombie wcale nie chce go zjeść, a jedynie się zaprzyjaźnić. Czy boherterom się to uda? Czy wrócą cało ze swojej pierwszej wyprawy? Czy zombie zdoła powstrzymać się przed nawracającą chęcią zjedzenia Runta? Tego Wam nie zdradzę, sprawdźcie sami.
4. Frigiel i Fluffy. Las Varogg. – Wydwnictwo RM
To trzeci tom serii o Frigielu i jego wiernym psie Fluffym. Po swojej ostatniej akcji główny bohater wraz z przyjaciółmi trafia do podwodnego więzienia. Niezbyt fajnie. Jednak to tam odnajduje swojego dziadka, dziadka, który w pierwszej części miał podobno zginąć w walce ze Smokiem Kresu. Na szczęście dzięki przyjaciołom i oczywiście magii Frigielowi udaje się uciec (wraz z jeszcze kilkoma innymi osobami). To jednak nie koniec ich misji. W poszukiwaniu skrzyni, którą stracili w drugiej części, muszą się udać do strasznego i przerażającego Lasu Varogg. Czy im się uda odnaleźć skrzynię? Czy przetrwa ich przyjaźń? Czy przeżyją? Tego Wam nie zdradzę, żeby nie zabierać Wam przyjemności z czytania. Ale powiem, tylko, że dzięki powrotowi dziadka w końcu wiele tajemnic z przeszłości Frigiela zostaje wyjaśnionych. W ramach rekomendacji powiem Wam jeszcze, że Klusek oświadczył mi, że skończył czytać (a tym samym, że ja mogę zacząć) w niespełna dobę od momentu, kiedy do naszych drzwi zadzwonił kurier.
Która z minecraftowych książek najbardziej przypadła Wam do gustu?
Pamiętaj, że ja w ten artykuł włożyłam czas i pracę. Jeśli więc Ci się podoba i uważasz, że może się przydać komuś z Twoich znajomych – udostępnij go dalej. Takie udostępnienia i komentarze, to dla mnie znak, że moja praca nie idzie na marne.
A jeśli jesteś na blogu po raz pierwszy – serdecznie zapraszam do zapoznania się z zakładką„Od czego zacząć czytanie bloga?”