Święta tuż tuż. A Święta to czas tradycji. I chociaż z czasem tradycje się zmieniają, warto pilnować by było dla nich miejsce w naszym kalendarzu. Czas Bożego Narodzenia to dobry moment, żeby sobie o tym przypomnieć. Być może warto pomyśleć o jakiejś własnej świątecznej tradycji, zwłaszcza, jeśli dopiero wkraczasz w rolę mamy lub taty – to bardzo dobry moment, żeby zapoczątkować coś, co Twoje dziecko będzie wspominać z nostalgią w głosie już jako dorosły człowiek.
Oto kilka pomysłów na świąteczne tradycje, które warto zapoczątkować:
1. Rodzinne oglądanie zdjęć z ubiegłych świąt
To może sprawić naprawdę wiele radości. W dodatku, uzmysłowi Ci, jak bardzo zmieniłaś się przez ten rok i jak bardzo zmieniły się Twoje dzieci. Może nawet spowoduje, że przypomnisz sobie, jak szybko przemija dzieciństwo i że warto się nim cieszyć póki trwa. Bo jeszcze trochę, a nasz malutki synek nie będzie chciał się do nas przytulać, potem zacznie zamykać się w pokoju, wstydzić mamy przed kolegami…
2. Wspólne oddawanie
Święta to czas dawania. Chyba każdy z nas ma coś czego nie używa i może podarować komuś, kto zrobi z tego użytek. Może więc warto przed Świętami wspólnie przejrzeć ubrania, buty, książki, zabawki, spakować to, co jest jeszcze dobre, ale czego już nie używamy i poszukać miejsca, gdzie można to oddać. Może masz w rodzinie czy wśród znajomych, jakieś młodsze dziecko, które chętnie przejmie ubranka i zabawki, z których twoje dziecko już wyrosło? Jeśli nie – poszukaj dalej. Ubranka dziecięce można oddać np. do domu dziecka czy domu samotnej matki, a te po noworodkach, nawet do szpitala położniczego. Zabawki może zechce przyjąć pobliskie przedszkole albo żłobek? Może jakiś gabinet lekarski wykorzysta je w poczekali, albo dzieci w szpitalu na oddziale dziecięcym? Książki pewnie przyjmie biblioteka miejska albo szkolna. Zawsze można też wrzucić to wszystko do pojemników na używane rzeczy, które są teraz rozstawione chyba w każdym mieście.
Taka tradycja z jednej strony daje nam szansę na wspólne spędzanie czasu, z drugiej uczy empatii. A w dodatku robimy miejsce na wszystkie te prezenty, które dziecko dostanie pod choinkę. Same plusy.
3. Wypieki
Przed każdymi Świętami staramy się przygotować coś pysznego. Może więc warto wybrać sobie jakąś jedną tradycyjną potrawę, którą co roku będziecie wspólnie przygotowywać? Mogą to być choćby i pierniczki, ale możecie też zaszaleć i wymyślić coś bardziej wykwintnego.
4. Świąteczna sesja zdjęciowa
Wybierzcie
dekoracje, dodajcie trochę akcesoriów świątecznych i łapcie za aparat. Taka tematyczna sesja może być wspaniałą zabawą. A za parę lat będziesz mieć piękną kolekcję zdjęć pokazujących jak rosło i zmieniało się Twoje dziecko.
5. Robienie ozdób świątecznych
Nie musi być ich dużo. Zrób razem z dziećmi jedną czy dwie, a przez lata nazbiera Wam się spora kolekcja. Przygotowane w ten sposób ozdoby będą też wspaniałym prezentem dla babci czy dziadka.
Pomysły na ozdoby świąteczne znajdziesz tutaj.
6. Wspólne wybieranie choinki, a potem wspólne jej ubieranie
Ubieranie choinki to moja ulubiona świąteczna tradycja.
Bardzo prosta rzecz, a może sprawić naprawdę wiele radości, jeśli odpowiednio do niej podejdziemy. Bez stresu, bez sprawdzania Facebooka, oglądania telewizji, bez telefonów. Taki czas tylko dla rodziny – chociaż ten jeden raz w roku. Bez spinania się, denerwowania, że coś wygląda nie tak, że nie jest idealnie. Bo jeśli ubierasz choinkę z dziećmi, to nigdy nie możesz być pewna ostatecznego rezultatu. Żądna choinka ubierana przez dziecko nie będzie perfekcyjna. Chociaż z drugiej strony – każda jest idealna. Na swój sposób.
7. Wieczorny spacer wśród świątecznych lampek
Przed Bożym Narodzeniem miasta przywdziewają świąteczne światełka. Taki wieczorny spacer, najlepiej jeszcze po skrzypiącym śniegu, ma bardzo świąteczny klimat. Bez pośpiechu, obejrzyjcie wszystkie przyozdobione choinki, porównajcie świąteczne dekoracje sklepów i elewacji budynków. Wybierzcie tę, która najbardziej Wam się podoba. Albo po prostu cieszcie się wspólnie spędzonym czasem, spalając kalorie i robiąc miejsce na świąteczne przysmaki.
To tak naprawdę tylko niektóre z możliwości. Możesz przecież wymyślić swoją własną, najtwojszą tradycję. Bo każda rodzina jest inna. A nikt nie zna jej lepiej niż Ty.
A może masz już jakąś swoją bożonarodzeniową tradycję? Chętnie ją poznam.
Pin It!