Dziś na tapet wpada drugie, poprawione wydanie książki Pernille Ripp. Pierwsze wydanie było świetne i pisałam o nim już jakiś czas temu tutaj – 10 kroków do lekcji skoncentrowanej na uczniu. Kolejne jest nie tylko delikatnie poprawione, ale i gruntownie uzupełnione, zmienił się nawet tytuł, więc jak najbardziej należy mu się oddzielna recenzja.
Tytuł: Jak pomóc sobie i uczniom.
Wydawnictwo: Dobra Literatura
Autor: Pirnelle Ripp
Dla kogo: dla nauczycieli, tych którzy dopiero zaczynają, ale też tych z dużym doświadczeniem
O czym: Treść najlepiej chyba oddaje podtytuł: „Praktyczne wskazówki do zmiany sposobu prowadzenia lekcji”. Praktycznych wskazówek jest tam bowiem bardzo dużo. Ale oprócz wskazówek autorka dzieli się też swoją przygodą z nauczaniem. Otwarcie pisze o tym, co jej wyszło, co jej nie wyszło. O błędnych założeniach, które sama wyniosła ze studiów i o tym, jak odkrywała i dopasowywała swoje metody do pracy z dziećmi.
Plusy: Bardzo autentyczna opowieść o tym, z czym wielu nauczycieli zmaga się na co dzień. Dzięki temu książkę czyta się naprawdę szybko i łatwo. Oczywiście też wielki plus za te wszystkie wskazówki i pomocne sugestie, które można spokojnie wprowadzać w swojej pracy. I za to, że autorka mówi otwarcie, że nauczyciele tak jak uczniowie są różni i każdy musi znaleźć swój sposób na tę pracę.
Minusy: Chyba nie mam się czego przyczepić.