Tytuł: Hormonalna rewolucja
Tekst: David JP Phillips
Wydawnictwo: Filia
Dla kogo: dla starszych nastolatków i dorosłych, którzy zastanawiają się, jak hormony wpływają na ich życie i czy można coś z tym zrobić
O czym: O tym jak sześć hormonów (dopamina, oksytocyna, serotonina, kortyzol, endorfiny, testosteron) wpływa na nasze życie – jak działają, dlaczego są potrzebne, jakie niosą ze sobą szanse i zagrożenia oraz jak pomóc sobie w ich kontrolowaniu.
Od razu zaznaczę, że na pewno nie jest to książka dla osób, które lubią dużo przytaczanych badań, wyników, liczb, analiz i takiego bardzo suchego naukowego spojrzenia. Jest sporo odniesień do badań i ich wyników, ale nie są one specjalnie analizowane. Bardziej podawane jako przykłady.
Plusy: Książka jest dość ciekawie napisana i w prosty i przystępny sposób tłumaczy zasady działania sześciu wymienionych hormonów. Każdy rozdział daje też narzędzia, które mają pozwolić nam na lepszym panowaniu nad tymi hormonami.
Podoba mi się też to, że autor wielokrotnie mówi, że nie chodzi o to, żeby wszystko robić idealnie cały czas, ale o to by zwiększyć swoją świadomość i mieć narzędzia, które pozwolą nam rozpoznać co się z nami dzieje i jak sobie z tym radzić.
Przykłady i wyjaśnienia są napisane na tyle prostym językiem, że nawet starszym nastolatkom spokojnie pomogą zrozumieć, np. czemu media społecznościowe mogą pogarszać ich samopoczucie i co z tym można zrobić.
Minusy: Czasem może zbyt wyraźnie wychodzi na pierwszy plan doświadczenie autora jako mówcy motywacyjnego. Dla mnie momentami taka narracja, to trochę za dużo. Dodatkowo jeśli mam się czepiać, to mnie osobiście nie przekonały przykłady odnoszące się do naszych praprzodków, które podawał autor. Wydawały mi się nie tylko mocno płaskie i uproszczone, ale też często bardzo bardzo naciągane. Co nie zmienia faktu, że książkę jako całość czytało mi się dobrze.