Ciągnąc temat komiksowych adaptacji literatury, zapraszam na recenzję lektury dla trochę starszych czytelników.
Tytuł: Nowy wspaniały świat. Powieść graficzna.
Autor: Aldous Huxley
Adaptacja i ilustracje: Fred Fordham
Wydawnictwo: Jaguar
Dla kogo: dla starszej młodzieży i dorosłych
O czym: Jest to adaptacja powieści o rzeczywistości, w której wszystko jest poddane kontroli, ludzie są uzależnieni od maszyn i narkotyków, a cały świat działa według stworzonego wcześniej planu. Kobiety już nie rodzą dzieci. Seks nie jest tematem tabu i nie stanowi powodu do tworzenia związków, każdy należy do każdego (jak głosi popularne w książce hasło). Nie ma rodzin, a wychowaniem dzieci zajęło się państwo. Wychowanie polega tak naprawdę na podzieleniu dzieci na różne grupy (alfa, beta, itd.) już na samym początku, a potem na wmawianiu im, że należą do danej grupy w związku z tym, lubią określone rzeczy, a innych nie. Są też elektrowstrząsy warunkujące i wiele innych ciekawych metod.
Plusy: Na pewno temat, który jest cały czas aktualny, chociaż książka powstała w 1932 roku. W dalszym ciągu zastanawiamy się nad tym, na ile dobro społeczne jest ważniejsze od potrzeby jednostki do decydowania o sobie. A wpływ maszyn na nasze codzienne życie jest na pewno jeszcze większy niż wtedy. Warto więc pokazać młodzieży takie spojrzenie, ba – warto samemu wrócić do tej lektury by zastanowić się nad sensem tego, co robimy, w jakim kierunku zmierzamy – jako ludzie i jako społeczeństwa. Książka naprawdę zachęca do myślenia.
Plus za to, że trudna książka przedstawiona jest w formie graficznej, z zasady łatwiejszej w odbiorze szczególnie dla młodych czytelników. Może więc być dla nich zachętą do zastanowienia się nad własnymi priorytetami.
Plus za ciekawe ilustracje. Może nie do końca jest to moja ulubiona kreska, ale na pewno jest w niej coś, co mi odpowiada. Również plus są samą adaptację. Nawet jeśli czytelnik nie znał wcześniej książki, nie powinien się zgubić w fabule.
Minusy: Nie znalazłam.
