Seria: Frigiel i Fluffy
Tytuł. Na ratuenk Lanniel. Upadły Bóg.
Autorzy: Derrien, Frigiel, Minte
Wydawnictwo: Jaguar
Dla kogo: dla dzieci 6 do 10 lat. Oczywiście dla fanów Minecrafta jak i samej serii „Frigiel i Fluffy” (O innych książkach z tej serii przeczytacie np. tu). Bardzo fajna seria dla początkujących czytelników – czytelna czcionka i niezbyt dużo tekstu na stronie.
O czym: O młodym chłopcu imieniem Frigiel, jego psie – Fluffym oraz oraz ich przyjaciołach, których przybywa z każdym albumem. Myślę, że jeśli czytacie mojego bloga przynajmniej raz na jakiś czas, to nie ma opcji żebyście nie znali tych bohaterów. Jeśli jednak faktycznie Frigiel gdzieś Wam umkną, to zapraszam do tych wpisów.
Tom 9, to historia powrotu z Farlandii do tytułowego Lanniel. Niestety, kiedy nasi bohaterowie szukali przygód na końcu świata, w ich rodzinnej wiosce kontrolę przejęli rozbójnicy. Nie ma więc czasu na odpoczynek, tylko trzeba dalej walczyć.
Natomiast w tomie „Upadły Bóg” dowiadujemy się, że opanowanie Lanniel było tylko częścią planu Landarusa, by zniszczyć wszystko. Tym razem pomóc może tylko wuj chłopca, który niestety trafił do więzienia. Dzieciaki więc muszą ruszać na poszukiwania.
Plusy: O tej serii pisałam już kilka razy i w kwestii plusów wszystko jest raczej po staremu. Podobają mi się ilustracje – żywe, kolorowe i jak na Minecraft, dość mało kanciaste, Janek zauważył też, że wraz z kolejnymi zeszytami, postacie zdobywają coraz bardziej szczegółową mimikę. Akcja jest wciągająca, nigdy nie jest nudno.
Co ważne – przyjaciele starają się ciągle działać jako drużyna i w sytuacjach kryzysowych szukać rozwiązań, zamiast szukać winnego, chociaż nie zawsze im się to udaje. I w ogóle ta seria porusza tak naprawdę sporo ważnych problemów – przyjaźń, strata przyjaciela, świadomość tego, że każdy popełnia błędy…
Minusy: Tak jak zawsze w przypadku Minecrafta, nie wszyscy rodzice chcą, żeby ich, szczególnie młodsze, dzieci czytały o walkach i potworach. Niestety (lub na szczęście) zombie czy inne creepery są nieodłączną częścią tego świata i tutaj też znajdziecie sytuacje, w których Frigiel i jego przyjaciele wyciągają miecze (lub łopaty) po to by z nimi walczyć.